top of page
magitlo.jpg

Zanurzymy się w naturze wszystkimi zmysłami i spotkamy z ludźmi, którzy żyją w głębokiej więzi z ziemią, na której mieszkają.

Magiczne użycie roślin w codziennym życiu

​Być w naturze, znaczy dla mnie, z nią obcować. Dość śmiesznie to brzmi, tym bardziej, gdy na co dzień posługuję się innym językiem i zwracam większą uwagę na dosłowne znaczenie słów. Obcować.
​Chyba chodzi o to, że wchodzą w kontakt dwa ciała obce. 

Mamy zatem wiele kanałów poznawczych, żeby doświadczać natury i tego spokoju i zrozumienia, którym emanuje. Zatapiając wzrok w głębi na przemian wyrastających gór. Słuchając ptaków, cykad, wiatru między drzewami, rzek i... kogutów. Oddychając powietrze czyste i rześkie, delikatną woń kwiatów w tle. Smakując, dotykając. Możemy się umorusać otuleni w ziemi, zanurzyć w wodach z nieskończonych źródeł, napoić i nakarmić. Przyjrzeć zwierzętom. Zagłębić w świat roślin, rozpoznać te które rosną wokół, poznawać ich jakości i nauczyć korzystać z ich dobroci.

 

Być w naturze to również znaczy poznać ludzi z danego terytorium. Ludzi tej konkretnej ziemi, tej która odbija się w ich twarzach i sercach. Tym bardziej, że wiedzą oni dużo więcej o otaczającym świecie i jego ekosystemie.

 

Chcemy zanurzyć się w naturze, poznając ją wszystkimi zmysłami. Doświadczając jej całym ciałem. I duchem. 

 

Odwiedzamy więc takie miejsca, gdzie spotykamy się z ludźmi, którzy wiedzą. Skąd pochodzą i jaka jest ta ziemia wokół nich. Znają jej historię i sekrety. Znają jej rośliny i ich właściwości. Znają całą magię swojego terytorium i są otwarci, aby się nią podzielić i posłuchać. Możemy wówczas odnaleźć wiele punktów wspólnych i prawdziwe spotkać.

Autentyczność doświadczeń. 

 

Już w lutym dowiemy się

  • jak leczy pokrzywa i tytoń według indian Pijao, zamieszkujących Tolimę. 

  • Na czym polega kąpiel gorzka i co ją różni od słodkiej.

  • Jakie jest znaczenie i właściwości dymu różnych roślin.

  • I na czym właściwie polega takie okadzanie. 

  • A w temazkalu odkryjemy potęgę inhalacji i ciepła, które emitują wulkaniczne kamienie. 

 

Zanurzymy się w kolumbijskiej naturze, by na chwilę się w niej zatrzymać i przyjrzeć. W naturze tak różnej w każdym regionie, w którym się zatrzymamy. 

Skontaktuj się z nami

6e51595e-6b05-4f08-8915-55aec53b3652.jpeg
91c7903c-fc9f-434a-89ac-f3504a78690f.jpeg

Co jeszcze zobaczymy?

karaiby-lp.jpg

Dżungla / dzikie plaże / egzotyczne zwierzęta

Karaiby to prawdziwy skarb do odkrycia

Kojarzą nam się z palmami, białym piaskiem, wyspami i piratami, ale Karaibskie plaże na wybrzeżu Kolumbii, do których można dotrzeć wyłącznie transportem wodnym, to kosz pełen niespodzianek do odkrycia.

temazcal-lp.jpg

Szałas potów - Temazcal

W OBJĘCIACH MATKI ZIEMI

Temazcal to podróż do wnętrza Matki Ziemi jak i spotkanie ze sobą. W ciepłym i ciemnym szałasie, w rytmie pieśni i oddechu, ciało oczyszcza się, a emocje i blokady mają szansę wypłynąć wraz z potem do ziemi, która wszystko przyjmie.

anytlo.jpg

Gorące źródła / lodowate strumienie / trekking po parku lodowców 

ANDY W PEŁNEJ KRASIE

Wypływające z wulkanów strumienie są różnej klasy. Gorące siarkowe, obok których nie da się przejść obojętnie przez ich zapach. Gorące krystaliczne wody, termalne, pełne minerałów, położone wysoko w górach. I oczywiście orzeźwiające, głęboko oczyszczające i zapierające dech w piersiach lodowate wody strumieni, układające się w wodospady. Będziemy mieli okazję doświadczyć ich na własnej skórze już w lutym.! 

Blog

bottom of page